Moda męska w starej prasie
W czasie, gdy mężczyźni nie mogli z łatwością skorzystać z internetowego bloga, w celu znalezienia inspiracji, lub wtedy bardziej „zasad ubioru”, szukali tych informacji w licznych gazetach i poradnikach dla gentlemanów. Dziś moda zmienia się zdecydowanie szybciej, każdy może zostać trendsetterem, kreować nowe połączenia lub bawić się niektórymi zasadami ubioru.
W czasach międzywojennych elegancki mężczyzna kierował się dużo bardziej sztywnymi ramami przy wyborze stroju i dodatków. Pamiętajmy, że aby tworzyć swój męski styl, warto opanować, chociażby, najważniejsze zasady klasycznego ubioru. Głównie ze względu na szacunek dla początków męskiej elegancji i historii z nią związanych.
Moda męska od początku – skąd wiemy jak się ubrać?
Przede wszystkim należy zaznaczyć, że moda, zarówno damska, jak i męska, zawsze dostosowywała się do potrzeb. Od zawsze strój pełnił funkcję ochrony, m.in. przed wieloma chorobami czy zmianami klimatycznymi. Miał on również znaczenie symboliczne. Często odzwierciedlał przynależność do pewnej elity danego okresu lub wyrażał bunt wobec obowiązujących konwencji.
Tak jak np. bikiniarze (dżollerzy). Subkultura buntowała się przeciwko szarej rzeczywistości i zasad. Ich bunt polegał głównie na oryginalnym i ekstrawaganckim ubiorze. Charakteryzowali się noszeniem kolorowych skarpetek i nietuzinkowych krawatów. Najpopularniejszym wzorem był krawat z palmą, plażą i kobietą w bikini. Fascynowali się kulturą jazzową i amerykańskim stylem.
źródło: pinterest.com | pewienpan.pl
Na przestrzeni wielu lat, kryzysów i wojen nauczyliśmy się dostosowywać strój do okoliczności, w jakich mamy się znaleźć - formalnych i bardziej swobodnych. Głównym modowym wyznacznikiem dla polskiej elity były podróże zagraniczne i miejscowe żurnale, którymi inspirowały się polskie pisma. Z tego powodu w okresie międzywojennym pojawiało się wiele gazet i poradników dla eleganckich mężczyzn.
źródło: pinterest.com
Dużą pomocą dla mężczyzn chcących zachować niezwykłą dbałość o modny i poprawny wizerunek, były również rozwijające się wtedy pokazy mody, produkcję filmowe i występujące w nich „gwiazdy”. Najpopularniejszy w tamtym okresie wzór do naśladowania, był styl angielskiego gentlemana.
źródło: pinterest.com
Podstawa garderoby męskiej szła w parze z surowym kodeksem, który stawał się pewną tradycją. Była ona kontynuowana, ze względu na gwarancję uniknięcia błędów i chęć podtrzymania zaangażowania przy dbałości o swój strój i ogólną postawę gentlemana.
źródło: pinterest.com
Z początkiem XX w. ludzi przestawał szokować widok męskiego stroju sportowego bez kamizelki, a ubrania męskie stawały się coraz bardziej zróżnicowane. Strój sportowy zaczął składać się już tylko ze spodni i koszuli, która początkowo pełniła funkcje nieeleganckiej bielizny, wkładanej przez głowę. Z czasem koszula przeszła do zestawów codziennych. Garderoba męska bardziej niż oryginalności szukała aprobaty. Ava Gardner, aktora lat 40 i 50, mawiała «Nigdy nie słyszałam, by jakiś mężczyzna powiedział „Idziemy stąd, tu jest ktoś ubrany jak ja”. Mężczyznom to nie przeszkadza. Dzięki temu wiedzą, że są ubrani właściwie''».
Krawiec – z jego rąk wyszła moda męska
Krawiec to niewątpliwie jeden z najstarszych i najważniejszych zawodów w historii. Przez większość czasu istnienia tego rzemiosła, elity społeczne tworzyły różne podziały krawiectwa, m.in. klasztorne, miejskie lub wiejskie. Niegdyś bywały przypadki, że krawiec zostawał dosłownie więźniem monarchy, gdyż ten znał wszelkie mankamenty jego ciała.
źródło: pinterest.com
Moda męska elegancka, jak i sportowa, początkowo w pełni wychodziła z rąk krawca. Jednak wraz z pojawieniem się maszyny do szycia, czas szycia znacznie się skrócił co powodowało m.in. obniżenie cen ubrań. Wielu krawców wysokiej klasy, wolało pozostać przy szyciu ręcznym. Uważano, że tylko w taki sposób można uzyskać poprawnie uszytą marynarkę.
Oczywiście, następstwa historii nie oszczędzały też krawców. Podczas wojny, rząd nakazywał umiarkowanie w ubieraniu się. W złym guście było noszenie kosztownych strojów i bogatych zdobień. Dostęp do materiałów był znacznie utrudniony, większość tkanin była wykorzystywana do szycia wojskowych mundurów. Moda zdecydowanie skierowała się w stronę praktyczności i użyteczności. Potrzeba umiarkowania nie skreśliła jednak całkowicie roli krawca w modzie. Skromne, lecz dobre ubieranie się traktowano jako podnoszenie morale i pewnego rodzaju sprzeciw. Zamiast zdobień, krawcy skupiali się na modelowaniu sylwetki i odpowiednim poprowadzeniu szwów.
źródło: pinterest.com
Wielu rodzinnych krawców poszerzało swoje umiejętności w domu. Przerabianie swoich ubrań było uważane za symbol patriotyzmu. W późniejszych latach to konfekcja zaczęła wieść prym, natomiast rola tradycyjnych krawców wciąż była bardzo istotna. Wiele skomplikowanej odzieży wymagało odpowiedniej wiedzy i ręcznego, precyzyjnego podejścia. Dziś metoda tradycyjnego szycia, to temat raczej dla koneserów. Choć, uważamy, że każdy elegancki mężczyzna, który może pozwolić sobie na skorzystanie z usługi tradycyjnego szycia – powinien spróbować takiej przygody.
W naszym atelier szyte są garnitury zarówno metodą nowoczesną, jak i tradycyjną – bespoke. Taki garnitur w większości jest uszyty ręcznie. Proces technologii bespoke jest dość skomplikowany i niezbędny jest do niego profesjonalny krawiec. W środku garnituru znajduję się ręcznie pikowane płótno. Klapy marynarki również są pikowane ręcznie. Główne procesy szycia można zobaczyć przy każdej przymiarce, gdyż przy szyciu metodą bespoke tych przymiarek potrzeba nieco więcej. Szycie tą metodą to kontynuacja tradycji, która dziś jest dla większości z nas wyjątkowym luksusem.
Polski Tygodnik Odzieżowy - gazeta pełna cennych rad
Faktem jest, że czasopisma i poradniki modowe, od początku istnienia były nico sfeminizowane. Wiele gazet mocno inspirowało się artykułami z amerykańskich, francuskich czy angielskich żurnali. Istniały czasopisma powszechne, m.in. „Modny Krawiec” i te bardziej wysublimowane takie jak „Pani” lub „Teatr i życie wytworne”. Wbrew pozorom międzywojenny „Polski Tygodnik Odzieżowy” nie skupiał się jedynie na odzieży. Choć ukazywanie rozwoju krawiectwa, ustalanie aktualnych trendów i przewidywanie kolejnych, było głównym celem gazety, tygodnik brał również pod lupę informację z dziedziny polityki, prawa, ciekawostki ze świata natury, a nawet kawały i ogłoszenia matrymonialne. Opisywany w gazetach wzór garderoby eleganckiego mężczyzny wzorował się przede wszystkim na typie angielskiego dżentelmena. Królowały garnitury ukazujące szczupłość sylwetki w odcieniach granatu, szarości, czerni lub brązu.
źródło: pinterest.com
Warto zaznaczyć, że mimo rozluźnienia nastrojów w okresie międzywojennym, garderoba eleganckiego mężczyzny pozostawała zazwyczaj w nienagannym ładzie. Zdecydowanie więcej zaangażowania wkładano w pielęgnacje własnej odzieży. W związku z czym w prasie nie brakowało również wielu cennych porad dotyczących tego tematu. Posiadanie dwóch par spodni do garnituru lub dwóch par butów to porady, które dziś przeszły raczej w zapomnienie, gdyż dziś albo mamy tych rzeczy więcej, albo nie chodzimy na co dzień w garniturze. Jednak wiele porad, jest adekwatne również dziś, m.in. czyszczenie kapelusza szczotką z miękkim włosiem lub wyjmowanie zawartości kieszeni, od razu po odwieszeniu rzeczy na wieszak. Zaznaczano również, wzór gentlemana to nie jedynie melonik i lakierki, ale również sposób wysławiania się, oczytanie i ogólna schludność.
Moda męska – początek 20 wieku
Na początku 20 wieku podstawową częścią garderoby mężczyzny była oczywiście koszula. Nie taka, jaką znamy dziś, a z dopinanym kołnierzem i mankietami. Dzięki temu taka koszula służyła dłużej, gdyż częściej prano tylko dopinane części. Mało kto wie, ale mężczyźni z niższej warstwy społecznej nieposiadający koszul, często zakładali jedynie mankiety, co wizualnie miało sprawiać wrażenie pełnoprawnej koszuli.
źródło: pinterest.com
Mężczyźni nosili dobrze skrojone garnitury, początkowo koniecznie z kamizelką i lekko podniesioną talią. Zmienił się również kształt klap marynarki i guziki. Spodnie mogły być szerokie lub zwężane. Często widywane były również mankiety u dołu spodni. Królowała ciemna i chłodna kolorystka. Latem można było pozwolić sobie na garnitur w kratkę lub w paski i jaśniejszą kamizelkę. Powoli upowszechniło się również wybieranie spodni i marynarki w innym kolorze.
źródło: pinterest.com
Niegdyś nakrycie głowy było tak istotną częścią męskiej garderoby, jak buty czy koszula. Obok cylindra czy melonika, pojawiła się również fedora, czyli wklęsły najczęściej filcowy lub słomkowy kapelusz z rondem „panamka”.
źródło: pinterest.com
źródło: Kapelusz fedora
Z czasem pojawiła się również czapka z daszkiem i zaokrąglonym denkiem, którą mężczyźni często wybierali na polowania. Na ulicach miast również można było zauważyć mężczyzn w kaszkietach. Noszony był głównie przez robotników i młodzież.
źródło: pinterest.com | kaszkiet
Szelki – klasyczny, brytyjski element ubioru. Przez bardzo długi czas traktowane były jako cześć bielizny. Szelki noszone były przez mężczyzn, niezależnie od ich klasy społecznej. Garderoba męska nie mogła obyć się bez tego wygodnego dodatku. Szelki od zawsze stanowiły ciekawy i elegancki element stroju.
źródło: pinterest.com | szelki z oferty sklepu pewienpan.pl
Najbardziej charakterystyczne buty lat 20 i 30, to bez wątpienia czarno-białe eleganckie alcaponki (jazzówki). Noszone były często przez gangsterów lub czarnoskórych mężczyzn w klubach jazzowych. Męskie buty charakteryzowały się grubszą podeszwą, która świetnie sprawdzała się w deszczowe dni. Podwyższane klasyczne oxfordy to podstawowa część garderoby mężczyzny tamtego okresu. Podobne buty posiadamy w ofercie naszego sklepu. Są to buty szyte, nie klejone. Dzięki czemu z pewnością posłużą latami.
źródło: pinterest.com | buty z oferty sklepu pewienpan.pl
Po I Wojnie Światowej nastąpiło zdecydowane rozluźnienie etykiety dotyczącej podstawowej garderoby eleganckiego mężczyzny. Dlaczego? Wyobraźmy sobie rok 1914. Młody mężczyzna, mający plany i perspektywy na przyszłość nagle zostaje wysłany na front. Czy po tak ogromnej katastrofie, nie chcielibyśmy mieć wypływu, chociażby na to, czy na wieczorne spotkanie założymy frak, czy smoking? Zmieniło się podejście do życia a co za tym idzie do stroju.
źródło: prywatna galeria | pinterest.com
Elegancka moda męska zmieniła się na przestrzeni lat, ale też często powracała. Moda zawsze reagowała na sytuacje na świecie, największy wypływ na nią miały oczywiście obydwie wojny. Często wyrażała bunt, pokazywała status społeczny. Wiele ponadczasowych klasyków prezentowanych w dawnej modowej prasie przetrwało do dziś.
My zdecydowanie jesteśmy za łączeniem tradycyjnych metod, ubrań i porad z nowoczesnym spojrzeniem. Jednak, by robić to w umiejętny i smaczny sposób warto poświęć trochę czasu na przestudiowanie rzetelnych źródeł na temat męskiej elegancji. Historyczne już dziś, poradniki modowe, zazwyczaj tworzone były przez znawców mody, projektantów, krawców. Dziś, mając tak wiele źródeł informacji, łatwo znaleźć również te nieprofesjonalne. Uważajcie więc z jakich informacji korzystacie, kreując swój wizerunek.