Planujesz wcześniej czy improwizujesz w ostatniej chwili? Sprzątasz łóżko rano, czy po powrocie z pracy? Odpowiedzi na takie pytania działy HR wykorzystują do tworzenia profili przyszłego pracownika. Różnimy się w wielu dziedzinach życia. Jedni lubią spać i pracować do późnej nocy, a inni to ranne ptaszki, które idą do łóżka zaraz po kolacji.

W pewien piątek, tuż przed zamknięciem naszego sklepu w Łodzi, wchodzi młody mężczyzna. Potrzebuje białej koszuli oraz wiązanej muchy. Sprawdzamy wymiar kołnierza, szybka przymiarka i koszula wybrana. Czas na muszkę. Pytamy Klienta na jaką okazję szykuje swoją stylizację. Odpowiada, że na własny ślub. Okazuje się, że uroczystość jest w najbliższą sobotę! Szok!

- Jak to możliwe, że kupuje Pan koszulę na dzień przed ślubem?

- No cóż, nie miałem wcześniej czasu.

W historii naszego sklepu podobnych przypadków mieliśmy wiele.

Garnitur na miarę rok przed ślubem

Zupełnie inna historia z zeszłego roku. Jak pewnie wiecie, w naszym atelier można zamówić garnitur na miarę. Klient składa właśnie takie zamówienie na ponad rok przed uroczystością. Tłumaczymy, że nie ma takiej potrzeby, wręcz to pewne ryzyko związane ze zmianą wymiarów. Klient stawia na swoim i prosi o przyjęcie zamówienia i pobranie miary.

To są oczywiste skrajności, które tylko pokazują różnice w naszej filozofii życia, w charakterze. Takie przykłady można wymieniać długo. Jedni z nas wakacyjny wyjazd planują w najmniejszym detalu podczas gdy, inni wolą iść na żywioł i działać zależnie od zastanej sytuacji. Słowem carpe diem!

Pamiętacie jak to było w czasach szkoły? Kolega z ławki pilnie odrabiał lekcje zaraz po przyjściu ze szkoły, a do sprawdzianów przygotowywał się systematycznie. Ja z kolei, musiałem nadrabiać materiał na dzień przed klasówką, a prace domowe często pisałem na przerwie.

Różnice widać także w organizacji miejsca pracy, czy w sprzątaniu mieszkania. Jedni zwyczajnie utrzymują czystość na co dzień gdzie drudzy, poświęcają sobotę na generalne porządki po całym tygodniu.

Mężczyzna jakiego pragnie kobieta

Nie zaryzykuję jednoznacznej odpowiedzi. Z pozoru wydaje się, że większe zaufanie wzbudzają osoby „poukładane”. Jednak nie zawsze taka życiowa cecha wiąże się z efektywnością. Nasze partnerki mogą też nie znosić faceta, który jest tak przewidywalny i zasadniczy. Wszystko zależy od tego w jakim miejscu się znajdujemy i czego oczekują od nas inni. Z pewnością jeśli pracujesz w banku w dziale rozliczeń, szef oczekuje przewidywalności, którą oferuje facet typu „Pan Excell”. Jednak pracownik agencji reklamowej musi być przede wszystkim kreatywny i potrafić zaskakiwać. Mało jest ludzi, posiadających obie cechy. Dlatego nie ma idealnego modelu zachowań. Każdy z nas jest wyjątkowy.

W sumie to piękne, że różnimy się od siebie. Czy chcielibyście, aby wszystkie kwiaty miały jeden kolor?

-----------------

Zamieszczone obrazy pochodzą z Free-Photos z Pixabay